wtorek, 16 grudnia 2014

kobiece

Drogie Panie, mężczyznom nie zależy na wielkich biustach. Jest takie powiedzenie: co się w ręku mieści to się dobrze pieści. Każda kobieta jest/może być atrakcyjna, wystarczy że zrozumiecie o co nam chodzi. Kobieta ma sprawiać, że facet się czuje facetem. To taki zwierzęcy magnetyzm, który sprawia, że przestajemy zwracać uwagę na wygląd. Wierzcie mi, że zakochiwałem się w dziewczynach, które po zastanowieniu mi się nie podobały. Nie wiem jak to robicie, ale macie to w genach. i sie czasem wydaje, ze jednak wielkosc biustu ma znaczenie, jesli chodzi o karmienie piersia, urodzilam mniej wiecej w tym samym czasie co dwie kolezanki z malym biustem i obydwie mialy problemy, piersia karmily, ale mleka mialy malo, ja z kolei mlekiem moglabym wykarmic jeszcze trojke innych dzieci... duzy biust nadaje sie do karmienia, ale wiadomo, ciezkie wisza i kremy i dbanie i cwiczenia pomagaja tylko w pewnym stopniu, duze piersi nigdy nie beda pieknie sterczec pod broda, sila grawitacji jest bezlitosna karmienie zależy od nastawienia, jak się żyje w ciemnogrodzie gdzie do dzisiejszego dnia wierzy się, że ilość mleka zależy od wielkości piersi to kobieta z małymi piersiami przy pierwszym kryzysie laktacyjnym szybko zwątpi w swoje możliwości - zwłaszcza gdy babcia, mama czy teściowa w kółko powtarzają..."ojej płacze? może jest głodne, może masz za mało mleka?"...i tak zaczyna się dokarmianie...butelką.


Nie dokarmiamy butelką, tylko kładziemy się z dzieckiem na cały dzień do łóżeczka i karmimy "pustą" piersią...na drugi dzień gwarantuję nadwyżki pokarmu....Mama dwójki dzieci karmiąca każde do roku czasu...z rozmiarem A. Wiem jedno, te które mają małe piersi udają ze jest ok, ale jakby miały kasę to poleciałyby do plastyka i robiły sobie operacje-powiekszyły o przynajmniej 2 numery. Zazdroszczą kobitkom piersiastym - wiem o tym , nie nie udają-kobiecość na tym polega piersi i pupa